Strona internetowa korzysta z plików cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w celu optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach, dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz w dalszej części naszej Polityki Prywatności.
Zamknij

5 mitów na temat wypalenia zawodowego.

Sprawdź, czy nie popełniasz tych błędów.

Sprawdź, czy nie popełniasz tych błędów.

Autor publikacji Autor publikacji: Agata K
Data publikacji Data publikacji: 2016-10-24

Wypalenie zawodowe to coraz częściej omawiana przypadłość– skala tego zjawiska stale rośnie i szukamy możliwych rozwiązań tego problemu. Co naturalne w takich sytuacjach, wokół tematu wypalenia narosło wiele mitów. Wiara w nie może skończyć się dla nas jedynie pogorszeniem sytuacji, a nie odwrotnie. Które z nich są najbardziej popularne?

 

Osoby, które kochają swoją pracę nie wypalają się zawodowo

 

Niestety to mit. Na taki stan ma wpływ wiele czynników, a zaangażowanie w wykonywany zawód jest tylko jednym z nich. Możemy uwielbiać swoją pracę, ale jeśli nie cieszy się ona szacunkiem, nie czujemy, że się rozwijamy lub jesteśmy kiepsko wynagradzani, problem wypalenia może nas szybko dotyczyć. Naukowcy udowodnili, że w zasadzie jest dokładnie odwrotnie – to osoby, które pracują jedynie dla pieniędzy i nie przywiązują do wagi do wykonywanego zawodu, zazwyczaj rzadziej cierpią na tą przypadłość.

 

Wypalenie zawodowe ma swoje źródło w stresie

 

I tak i nie. Jeśli jest to stres, któremu możemy przeciwdziałać lub taki, który motywuje nas do działania, a nawet jest na stale związany z naszą posadą (ale np. przynosi komuś korzyść), może wcale nie prowadzić do wypalenia. Natomiast stres w pracy, który nie zależy od nas, to rzeczywiście droga na skróty.

 

Lekarstwem na wypalenie jest awans lub wakacje

 

Kolejny mit. Ani awans, ani krótkotrwałe wakacje nie pomogą nam poradzić sobie z problemem. Wystarczy spojrzeć na to z innej strony – jeśli dążyliśmy do awansu może okazać się, że po osiągnięciu tego celu, możemy czuć, że nie mamy już żadnego innego celu do osiągnięcia. W wypaleniu pomagają również jedynie długie urlopy, w których mamy możliwość całkowitego odciągnięcia się od obowiązków. Tydzień urlopu z telefonem służbowym tutaj niestety nie pomoże.

 

Sytuacja rodzinna nie wpływa na ten stan

 

Badania pokazują, że to jak szczęśliwi jesteśmy, również w domu rodzinnym, wpływa na naszą satysfakcję z pracy. Osoba narażona na duże stresy i niepowodzenia w życiu prywatnym, często wykazuje tendencje do negatywnego myślenia o swojej sytuacji zawodowej. Bezpośrednią prewencją przed wypaleniem może być więc nie tylko oczyszczanie relacji, ale również zdrowy tryb życia – dostateczna ilość snu, zbilansowana dieta i regularna aktywność fizyczna.

 

Wypalenie zawodowe = depresja

 

Jedynie u 20% osób, które odczuły skutki wypalenia zawodowego, miały również symptomy depresji. Nie jest więc ona nierozerwalnie związana z tym stanem. 

Inne artykuły:

kocham pracę
5 oznak, że naprawdę kochasz swoją pracę!
Praca z pasji
Praca z pasji
Jakie języki warto znać
Znajomość jakich języków gwarantuje zatrudnienie?

Inne artykuły:

Baby born
Baby born
Rozmowa rekrutacyjna
Jak się przygotować do rozmowy rekrutacyjnej
Jak przeprowadzić zakończenie rozmowy kwalifikacyjnej?
Pytania do rekrutera, które warto zadać.