Polska rodzina chce wydać na tegoroczne święta
średnio ok. 1160zł
W tym roku zamierzamy wydać na święta średnio 13 % wiecej niż w roku ubiegłym. Jest to najwyższy wzrost w Europie. Na prezenty, jedzenie oraz spotkania z najbliższymi w zeszłym roku wydaliśmy 1028 zł ( z deklarowanych 1126 zł). Procentowo, największe kwoty przeznaczamy na prezenty (40 procent), następnie jedzenie (39 procent) oraz najmniej, jak zresztą w całej Europie, na spotkania z najbliższymi ( 8 procent).Wśród prawie 20 państw, które wzięły udział w badaniu (m.in. Wielka Brytania, Holandia, Portugalia, Ukraina, Rosja, Szwajcaria) Bożonarodzeniowy budżet wyniósł średnio 1847 zł. Co ciekawe, niemal wszystkie przebadane kraje, poza Wielką Brytanią, Niemcami oraz Danią, negatywnie oceniają sytuacje gospodarczą w swojej ojczyźnie.
Najbardziej oczekiwany prezent pod choinkę to…
Od wielu lat podium zajmują książki, gotówka oraz kosmetyki i perfumy. W tym roku po rocznej przerwie, wygrały książki, które w zeszłym roku przegrały z gotówką. Wskaźnik procentowy to kolejno 42, 38 i 27 procent. W tym roku na liście 10 najbardziej pożądanych prezentów pierwszy raz zadebiutowały zabiegi kosmetyczne i różne pakiety SPA. W pozostałych krajach również książki są najbardziej oczekiwanym prezentem pod choinką.
… a co dajemy najbliższym?
I w tym zestawieniu wygrywają książki, obok kosmetyków, perfum oraz słodyczy. Dla nastolatków najchętniej kupujemy gry wideo, książki oraz słodycze, dla dzieci zabawki edukacyjne i kreatywne.
Jak robimy zakupy?
Jedynie co 5 badany deklaruje, że prezenty świąteczne kupuje już w listopadzie, blisko połowa wybiera się na zakupy w pierwszej połowie grudnia, a 30 % z nas wciąż zwleka do nich aż do ostatnich dni przed Świętami. Kupujemy wciąż najczęściej w sklepach stacjonarnych, głównie w galeriach handlowych (32 %), supermarketach i hipermarketach (30 %) oraz w sklepach specjalistycznych (17 %). Co ciekawe, Polska jest jedynym krajem, która większość zakupów spożywczych kupuje w sklepach dyskontowych. Ich popularność w naszym kraju rośnie z roku na rok ( 63 % w tym roku, w 2012 jedynie 28 %).