W życiu trzeba mieć jakieś zasady. W pracy również. Nie za dużo, żeby nie przeszkadzały, nie zawadzały wieczne ograniczenia, ale kilka, takich żelaznych, które wewnętrznie narzucone, pozwolą nam samych siebie kontrolować. Bo czasem rutyna ( a może odwrotnie? Stres? Nadmiar obowiązków?) sprawia, że zapominamy że istnieje życie pozaetatowe. Zapominamy też, że można coś zmienić, w ciągłym narzekaniu powtarzamy te same powody, nie analizując ich. Nie sprawdzając czy się da. A zmiana jest potrzebna, również w pracy. Przedstawiamy trzy żelazne zasady. Nasze propozycje, do wykorzystania – może dla Was.
Mniej, a lepiej
Łapanie kilku srok za ogon zwykle kończy się porażką, jednak w praktyce, rzadko o tym pamiętamy. Rodzi to zawsze wiele niepotrzebnych stresów, spowodowanych przez goniące terminy, bezsenne noce, nadgodziny. Przeszkadzać nam może również brzydkie uczucie, że nie daliśmy z siebie wszystkiego, a to co zrobiliśmy nie jest tak dobre, jak być powinno. Dlatego jest to kluczowa zasada, która pomoże nam i w życiu prywatnym i w pracy. Najlepiej ustalić sobie maksymalnie trzy zadania do zrealizowania – trzy duże w miesiącu, mniejsze w tygodniu i trzy małe w ciągu dnia. I w obliczaniu czasu wziąć pod uwagę nasz naturalny rytm ( lepiej Ci się pracuje rano czy wieczorem?) oraz czas na ewentualne poślizgi. Im mniej stresu, tym lepiej.
Work-life balance
Wierzymy, że istnieje życie pozaetatowe. Mamy nadzieję, że Ty nie tylko w nie wierzysz, ale jeszcze dbasz, żeby istniało w Twojej codzienności. Pamiętaj, że skupienie się w życiu tylko na pracy daje tylko chwilowe profity: w postaci większej pensji, zakupów, rozwoju firmy. Ale koniec końców zawsze nas wyniszcza. I sprawia, że nasza produktywność maleje. Nikt nie jest w stanie pracować cały czas na pełnych obrotach. I pod koniec życia nigdy nikt nie żałował, że za mało pracował. Satysfakcjonująca praca w połączeniu z udanym życiem prywatnym i własnymi pasjami, które dodają nam skrzydeł to złoty środek, który pozwala nam czerpać satysfakcję z życia.
Pro aktywność
Namawiamy na aktywność w swoim życiu zawodowym. Bez ciągłego rozwoju, poszukiwania lepszych rozwiązań i analizy miejsca, w którym się znajdujemy w danej chwili ciężko nam poprawić jakość swojego życia i to w każdym aspekcie. Nie czekaj z przemyśleniami na wakacje. Jeśli coś Ci w pracy przeszkadza, albo po prostu czujesz, że stoisz w miejscu i czas coś zmienić, zrób to. Jak możesz ciągle dbać o swoją pozycję zawodową?
1. Aktualizując i rozwijając (nowe kontakty) swój profil w zawodowych mediach społecznościowych – LinkedIn i Golden Line.
2. Być na czasie z trendami i nowinkami z branży, dzięki serwisom i gazetom tematycznym.
3. Biorąc udział w minimum jednej konferencji/szkoleniu/warsztatach branżowych w roku.
4. Stawiając sobie cele zawodowe: na przykład awans, rozszerzenie kompetencji.
5. Na bieżąco aktualizując CV, nawet kiedy nie szukasz pracy. Pozwala to spojrzeć na rozwój swojej kariery z innej perspektywy.
6. Śledząc na bieżąco pojawiające się oferty pracy – może akurat rekrutuje wymarzona firma? Zestawiać wymagania w ogłoszeniach ze swoim CV –co trzeba zmienić, żeby spełniało 100 % oczekiwań większości pracodawców?
7. Rozwijając swoje kompetencje miękkie, na przykład dzięki coachingowi lub specjalnie dobranych kursach. Możesz podreperować swoje umiejętności zarządzania czasem, motywowania pracowników lub walki ze stresem.