Kolejny nudny dzień w pracy, godzina 14:00. Lunch już za Tobą, do końca zmiany jeszcze kilka godzin. Patrzysz na listę zadań na ten tydzień i zaczyna boleć Cię głowa. Czas na przerwę, czas na kit kat? A może zagrać w jakąś grę? I to w taką, która pomoże Ci pracować?
Nie. Niestety nie mamy na myśli ani Diablo, ani najnowszego Wiedźmina III. Grafika bez porównania gorsza, choć ma swój urok. Ale możesz również "expić", przechodzić na kolejne poziomy doświadczenia, zdobywać pieniądze i wymieniać je na fajne przedmioty. Jeśli będzie Ci źle szło, będziesz tracił punkty życia. Brzmi fajnie? Bo taka jest! Jest tylko jedna różnica. Zamiast tępić hordy potworów i ratować wirtualny świat przed brutalnym złem, będziesz budował zdrowe nawyki i odznaczał rzeczy gotowe do zrobienia w realnym życiu. I choć będziesz miał mnóstwo frajdy, nie poświęcisz na to pół swojego dnia. Nieźle, prawda?
O jakiej aplikacji mowa?
O HabitRpg.
Na czym to polega?
W grze ustalasz sobie:
1. Nawyki (Habits) - nie muszą być związane z pracą, może być to na przykład zdrowy tryb życia. Według naukowców czynności należy powtarzać codziennie, żeby weszły nam w nawyk. Jeśli więc pod koniec dnia, zamiast plusa wybierzesz minus, dostaniesz po punktach życia.
2. Dniówki (Dailies) - zadania, które sam przypisujesz pod konkretne dni tygodnia, np. spa w piątek, siłownia w czwartki i środy, bieganie itd. Są to ogólne, mniej lub bardziej ambitne założenia, których niewykonanie nie wiąże się z żadnymi kosztami.
3. Zadania na teraz (Todos) - lista zadań na teraz, za których wykonanie dostajesz punkty.
Nagrody? Są dwa rodzaje. Jedne ustalasz sobie sam i wyznaczasz jego cenę w monetach (np. nowy ciuch, ciastko, dzień lenistwa), drugie są wbudowane w grę, czyli przedmioty, których możliwa ilość do kupienia jest zależna od poziomu doświadczenia.
Jakie są plusy?
Jest to fajna ciekawostka na tle innych aplikacji, które stawiają sobie wyzwanie nauczyć nas systematycznego zaliczania zadań. Jest miłe dla oka, posiada fajnie przedstawione statystyki i jest darmowe. Ciekawą funkcją jest możliwość połączenia z Google Chrome, które sprawi, że będziesz tracił życie za spędzanie zbyt wielu godzin na Facebooku i jemu podobnych zjadaczy czasu. Połączenie gry z aplikacjami typu "to do list" jest ciekawym pomysłem, który może nam się szybko nie znudzić. Czy w rzeczywistości wspomoże naszą realizację zadań i budowanie zdrowych nawyków? Jak zwykle wszystko zależy od nas.
Podejmij wyzwanie: Który level uda Ci się zdobyć?