Za oknem piękna, polska, złota jesień. Mimo pełnych uroku widoków czujesz spadek nastroju? Czujesz się przemęczony, depresyjny i nie masz na nic ochoty? To tzw. depresja sezonowa, powszechnie nazywana jesienną. Według badań zmaga się z nią już co 10 osoba w północnej Europie.
Sezonowe obniżenie nastroju (SAD z ang. seasonal affective disorder) to zjawisko coraz powszechniejsze. Za jej główną przyczynę uważa się niedobór światła słonecznego, który powoduje obniżenie poziomu serotoniny, hormonu, który ma bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie. I choć zdarza się głównie w miesiącach zimowych i jesiennych nie warto jej bagatelizować. Lekarze ostrzegają, że bardzo często dla wielu osób przestaje być przypadłością sezonową i staje się regularną chorobą. Lepiej, więc zapobiegać niż leczyć, jak mówi nasza ludowa mądrość.
Choć może nas dopaść w dowolnym momencie, najczęściej pojawia się, gdy dni stają się krótsze i zimniejsze, nasza odporność spada a zamiast słońca, codziennie wiszą nad nami ciemne chmury. Jakie są jej objawy?
- zmęczenie
- zaburzenia snu
- apatia
- spadek nastroju
- obniżenie libido
- przybranie na wadze
Jeśli, od co najmniej 2 tygodni obserwujesz u siebie powyższe objawy, które nie mają powiązania z inną, twoją sytuacją życiową (np. problemy w pracy, rozpad związku), to bardzo możliwe, że cierpisz na SAD.
Jak z nim walczyć?
Dobroczynne działanie światła.
Wykorzystaj maksymalnie każdy słoneczny dzień i spędzaj go na dworze, wystawiając twarz na dobroczynne działanie słońca. Poprawi Ci nastrój i odpręży, a dodatkowo, podziała zbawiennie na Twój organizm. Jeśli kąpiele słoneczne pójdą w parze z ruchem na świeżym powietrzu, stworzysz duet idealny na jesienną szarugę. Pomóc może również sztuczne światło UV (solarium) chociaż nie polecamu nadużywania tej formy stymulacji.
Alternatywne źródła energii.
Wartościowe posiłki, dużo wody mineralnej i czekolada – to Twoja recepta na świetny nastrój. Zamiast sięgać od razu po cudowne pastylki, zajrzyj do swojej lodówki i przeanalizuj dietę. Okres jesienno-zimowy to czas obniżonej odporności i przeziębień. Koniecznie zminimalizuj ryzyko choroby.
Aktywność fizyczna.
Ruch, to zdrowie! Mimo deszczu za oknem, nie rezygnuj z codziennej aktywności. Jeśli bieganie między kałużami jakoś Ci nie w smak, zmień taktykę i spróbuj czegoś nowego. Może odprężająca joga? Albo wręcz przeciwnie, taniec lub sztuki walki? Mało, że wypocisz wszystkie smutki, to dodatkowo nowa pasja doda Ci energii do działania, której tak bardzo potrzebujesz.
Śmiech.
Spotkania w gronie przyjaciół to świetny sposób, na zdystansowanie do naszych problemów. Dbaj o swoje życie towarzyskie, oglądaj kabarety, otaczaj się pozytywnymi fluidami a z pewnością nie dopadnie Cię depresja. W dobrym humorze może pomóc także praktyka wdzięczności. Codziennie przed zaśnięciem dziękuj za wszystkie dobre rzeczy, które przytrafiają Ci się każdego dnia a dostrzeżesz, ile pozytywnych rzeczy dzieje się wokół Ciebie.
Urlop w ciepłym kraju.
Jeśli może skorzystać z takiej możliwości, nie wahaj się ani chwili! W miesiącach, kiedy w naszym kraju jest zima, jest nadal ciepło zarówno w krajach bliższych (Egipt, Maroko, Wyspy Kanaryjskie) jak i w egzotycznych kierunkach, w których panuje pora sucha, a więc idealna na wyjazd. Odpoczniesz, naświetlisz się, poznasz nowych ludzi. Czego chcieć więcej?
Do zobaczenia wiosną !