Dlaczego, mimo dobrych kwalifikacji, nie otrzymałeś posady?

Spełniasz wszystkie wymagania w ogłoszeniu, aplikowałeś i zostałeś zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Wszystko poszło jak z płatka, czekasz na telefon i…cisza. Jak to możliwe, skoro jesteś idealnym kandydatem na to stanowisko? Zobacz, co mogło pójść nie tak.

Był ktoś lepszy.

Nie ma ludzi niezastąpionych. Mimo swoich świetnych kwalifikacji, konkurencja i tak mogła Cię ubiec w wyścigu o wymarzoną posadę. Może spełniasz wszystkie wymagania, a ktoś je przewyższył? Zdarza się również tak, że stanowisko było już wstępnie obsadzone albo widziano na to miejsce kogoś z wewnątrz firmy, a rekrutacja odbyła się tylko dlatego, że wymaga tego prawo lub status spółki.

Za duże oczekiwania finansowe.

Inni kandydaci chcieli 20-50 % mniej od Ciebie? Mimo wysokich kwalifikacji, możesz nie wygrać tego przetargu. Nie musi to oczywiście oznaczać, że nie jesteś wart tych pieniędzy. Rekruterzy zazwyczaj otrzymują instrukcje, tzw. widełki finansowe i jeśli się w nich nie zmieścisz, mimo szczerych chęci, zatrudnienie nie będzie możliwe.

Złe nastawienie.

Nie wykazałeś entuzjazmu ani do nowej posady, ani do swoich umiejętności? Może od razu zastrzegłeś listę rzeczy, których w firmie robić nie zamierzasz, bo to wykracza poza Twoje kompetencje? Byłeś spóźniony, w niechlujnym ubraniu? Wszystko to pokazuje Twój stosunek do firmy. Może ktoś naprawdę pokaże, że marzył o pracy na tym stanowisku i nie ma podobnych co ty, zastrzeżeń. Mimo gorszych kwalifikacji.

Nic nie wiesz o firmie.

Na rozmowie kwalifikacyjnej nie potrafiłeś nic powiedzieć o firmie, do jakiej aplikowałeś? To wbrew pozorom bardzo częsty powód do odrzucania kandydatów, niezależnie od poziomu kwalifikacji. Pokazuje też niezbyt rzetelny stosunek do rekrutacji – w końcu pytanie o firmę jest jednym z najczęściej pojawiających się na rozmowie kwalifikacyjnej – czemu więc się nie przygotowałeś?

Negatywny wizerunek w internecie.

Masz świetne kwalifikacje, a na rozmowie pokazałeś się z najlepszej strony. Przed ostateczną decyzją rekruterzy jednak zawsze sprawdzają informacje o kandydacie w internecie. Dlaczego? Ponieważ klient/szef też to zrobi. To co tam znajdą, może sprawić, że Twoja kandydatura nie ma żadnych szans. Jak to sprawdzić? Wpisz swoje imię i nazwisko w internecie.

Jesteś zbyt pewny siebie.

Byłeś przekonany, że to stanowisko Ci się należy i swoim zachowaniem lub słowami, wyraziłeś to przekonanie również wobec rekrutera? Twoje zachowanie mogło zostać odebrane za aroganckie. Nie jest to mile widziana cecha charakteru na żadnym stanowisku.

Nie wzbudziłeś sympatii.

I tak może się zdarzyć. Nowa osoba w firmie, to nie tylko zestaw umiejętności. Twoje cechy osobowościowe też brane są pod uwagę, a profesjonalny manager powinien być pewny, że zgrasz się z zespołem i pasujesz do firmy. Jeśli nie wzbudzisz jego sympatii, a wręcz antypatię, nic dziwnego, że nie zostaniesz wybrany.

Źródło obrazu: http://www.pdpics.com/