Wokół tematu poszukiwania pracy narasta wiele mitów, które mają różne źródła. Zanim więc usiądziesz do poszukiwania nowej posady zrewiduj swoje poglądy. Może to okazać się niezbędne w skutecznej aplikacji.
MIT nr 1 :
Nie mam szans na pracę bez znajomości
Złożyłeś aplikacje kilka tygodni temu i nadal cisza. W głowie zaraz pojawia się ta sama myśl „Pewnie wzięli kogoś z polecenia, ja nie mam znajomości, nigdy nie znajdę pracy.” Bardzo często jest to usprawiedliwienie swojej porażki, powtarzanie ogólnego osądu, niż rzeczywiście nasze doświadczenie. Ile osób znamy, które dostały pracę tylko dlatego, że znają szefa? Oczywiście istnieją firmy, które zachęcają swoich pracowników do takich poleceń. Są to jednak zazwyczaj tylko te firmy, które mają problemy ze znalezieniem pracowników. Zatrudnienie pracownika poniżej kwalifikacji, tylko dlatego żeby pomóc synowi/cioci/kuzynce podwładnego, to dla firmy po prostu zbędny wydatek.
MIT nr 2:
List motywacyjny jest zbędny. Nie wysyłam.
Sytuacja, w której w ogłoszeniu jest prośba o LM, a kandydat go nie wysyła, jest nie niedopuszczalna. Plotka o tym, że rekruterzy w rzeczywistości ich nie czytają, prawdziwa czy nie, jest bez znaczenia. Po pierwsze, może trafić akurat na kogoś, kto podchodzi do tego profesjonalnie. Po drugie, prośba o list motywacyjny jest świetną metodą na sprawdzenie, czy kandydat jest naprawdę zainteresowany pracą, a nie wysyła masowo aplikacje na wszystkie ogłoszenia. Jeśli tego nie zrobisz, zostaniesz prawdopodobnie skreślony na miejscu. Bo inni się postarali i nie mieli oporów.
MIT nr 3:
CV jest nie istotne, ważne jaki jestem.
Atrakcyjność CV nie ma znaczenia tylko w jednym przypadku: Kiedy jesteś jedynym kandydatem, który spełnia wymagania w ogłoszeniu. Taka sytuacja jednak zdarza się wyjątkowo rzadko i nie sposób jej przewidzieć. Źle przygotowane, nieestetyczne CV to nie tylko odpowiednia prezentacja – można z niego odczytać Twoje wady. Opisujesz, że jesteś skrupulatny i przywiązujesz uwagę do każdego szczegółu, a w CV… literówki. Lekkie pióro nie jest widoczne ani w profilu zawodowym, ani w błędach ortograficznych i stylistycznych? A może umieszczasz w CV wszystkie informacje o sobie, nawet kompletnie nieistotne dla pracodawcy? Wszystko to może wyjść na Twoją niekorzyść.
MIT nr 4:
Wystarczy poczekać, aż praca się znajdzie.
Bierne czekanie na telefon od pracodawcy to powszechny błąd. Kilka wysłanych w miesiącu CV, może oczywiście spowodować znalezienie pracy już po kilku dniach, ale też tygodniach, miesiącach, a nawet…latach. Podejdź do tego aktywnie! Wysyłaj CV do pracodawców, rozwijaj swoje kompetencje, doszkalaj się, załóż swój profil na LinkedIn i Goldenline. W poszukiwaniu pracy cierpliwość niestety nie popłaca.