To zdumiewające, jak wiele rzeczy blokujemy w sobie tworząc schematy we własnej głowie. Mity wokół sukcesu zawodowego i pracy marzeń mają w sobie wiele takich narośli, które ciężko czasem nam nie tylko wyplewić, ale nawet zauważyć. Jakie myśli nas ograniczają? I skutecznie blokują naszą karierę?
1. Praca i dyplom to nie jedno i to samo
Bezwarunkowo dotyczy to prowadzenia własnego biznesu – liczą się umiejętności, referencje i portfolio, a o dyplom ze studiów nikt Cię nawet nie zapyta. Co ciekawe, poprzez dewaluacje studiów wyższych, dotyczy to również coraz większej ilości zawodów. Jeśli nie chcesz zostać lekarzem lub prawnikiem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie potrzebujesz mieć magistra. Dużo większe znaczenie będą certyfikaty (np. językowe, z obsługi programów), doświadczenie i umiejętności.
2. Satysfakcja vs. Pieniądze
Opieranie swojej drogi zawodowej na pieniądzach to autostrada wprost do wypalenia zawodowego. Pieniądze nie tylko szczęścia nie dają, ale i im więcej ich mamy tym więcej chcemy mieć i mamy wyższe wydatki i wymagania. Dlatego pracujemy coraz więcej, wykańczamy się psychicznie i niszczymy swoje zdrowie. Do tego codzienne poranki przed nudną lub znienawidzoną pracą to prawdziwy koszmar. Dlatego warto usunąć tę myśl w głowie i nie oceniać kariery tylko przez pryzmat zarobków.
3. Porażka to nie koniec
Błędy i potknięcia są absolutnie naturalne w całym naszym życiu. I kiedy jedni wyciągają z nich wnioski i idą dalej, drudzy kompletnie się załamują i rezygnują z podjętych działań. To błąd. Gdyby takie zachowanie towarzyszyłoby nam przez całe życie, nie umielibyśmy nawet chodzić. Naucz się doceniać feedback, dostrzegaj nie tylko nagany, ale również pochwały i staraj się eliminować porażki w przyszłości.
„W mojej karierze spudłowałem prawie 9 tysięcy razy. Przegrałem prawie 300 meczów. Dwadzieścia sześć razy nie trafiłem do kosza, gdy zaufano mi, powierzając wykonanie rzutu, od którego zależał końcowy wynik. W życiu ponosiłem porażkę za porażką – i dlatego odniosłem sukces.” – Michael Jordan